Głównym składnikiem preparatów marki TUSSA jest filtrat śluzu ślimaka.
SUBSTANCJE CZYNNE:
- Wyciąg z liścia Żyworódki pierzastej
- Wyciąg z Babki lancetowatej
- Olej z nasion Rącznika pospolitego
- Lecytyna
- Oliwa z oliwek
- Pantenol
- Olejek z drzewa herbacianego
- MSM
- Hialuronian sodu
Pojemność: 50g
Skład: Snail Secretion Filtrate (Aqua/Snail Extract), Kalanchoe Pinnata Leaf Extract, Plantago Lanceolata Leaf Extract, Glycerin, Alcohol Denat., Ricinus Communis Seed Oil, Lecithin, Olea Europaea Fruit Oil, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Panthenol, Hexamidine Diidethionate, Melaleuca Alternifolia Leaf Oil, Dimethyl Sulfone, Sodium Hyaluronate, Ethylhexylgycerin, Sodium Carbomer
Mika –
Serum jest cudowne! niezwykle mocno nawilża i regeneruje “schorowaną” skórę.
Użytkuję kremy Tussa i jestem nimi zachwycona, dlatego wiedząc o fantastycznych efektach kosmetyków Serum podarowałam rodzicom. Tata jest po licznych zabiegach medycznych, które wywarły negatywny wpływ na jego skórę twarzy i szyi. Serum złagodziło ból i suchość skóry. Skóra wygląda na zdrową, jest nawilżona i elastyczna. Mama również jest zachwycona, jej odwiecznie sucha i mocno podrażniona cera jest pięknie nawilżona, a zmarszczki…stały się delikatniejsze.
Zdecydowanie polecam zarówno Serum jak i inne kosmetyki TUSSA. Efekty mówią same za siebie.
Pozdrawiam :)))
Olga –
Przygodę z kosmetykami firmy Tussa rozpoczęłam przypadkiem u znajomej od serum regeneracyjnego. Zakochałam się od pierwszego użycia! Po pierwsze, był to pierwszy produkt, który nie zostawił na mojej twarzy lepiącej się warstwy, tylko cały się wchłonął. Po drugie, każdy tego typu kosmetyk po chwili wychodził ze skory tworząc świecąca się maskę, ale nie to serum. Co dla mnie najważniejsze, znacznie widać jego moc regeneracji. Po pierwszym opalaniu myślałam ze z nosa zejdzie mi skóra jak z węża.. ale nie tym razem 🙂
Polecam z całego serca !
Serum regenerująco-łagodzące Tussa –
Jestem po operacji brzusznej i w prezencie zostawiono mi paskudny szew. Opuchnięty,b.bolący,ciągnący moją skórę w różne możliwe strony. Od ok. Trzech tygodni używam serum regenerująco-łagodzące i… odżyłam. Skóra jest nawilżona,gładsza,nie piecze jak przedtem i znacznie mniej bolesna. Serdecznie polecam. Elżbieta Raczyńska.